poniedziałek, 4 maja 2015

Mądrości zadumanego pluszowego misia z kubkiem kawy ;)

Juhuu,

witajcie w post-majówkowej rzeczywistości :) mam nadzieję, że zderzenie z poniedziałkiem nie było nazbyt bolesne.. ale do rzeczy! nie było postu w sobotę.. majówka wzięła górę, za co przepraszam :) a o czym dzisiaj? długo się zastanawiałam, ale w końcu wybór padł na.. związki i relacje, czyli co w nas piszczy :)

trustlifetoday.com
Zastanawialiście się kiedyś co jest podstawą, takim fundamentem i podwaliną dobrego związku? Takim tajnym składnikiem, bez którego związek czy relacja nie ma żadnych szans istnieć? Moim zdaniem to zaufanie. To jasne, że bez miłości czy przyjaźni żadna relacja się nie utrzyma - czy to damsko-męska czy rodzinna, czy w ogóle jakakolwiek, ale bez zaufania nie ma chyba w ogóle sensu mówić o relacji. Bez zaufania ciężko jest kochać, ciężko jest szczerze okazywać uczucia, angażować się w pełni, czuć bezpiecznie i komfortowo. Bez zaufania wszystko traci swoje proporcje, rzeczy drobne zaczynają rosnąć do demonicznych rozmiarów, a pierdoły stają się świetną podstawą do awantury o przysłowiowe "byle co". Brak fundamentu, jakim jest zaufanie, powoduje, że w związku dotychczas stabilnym nagle wszystko się chwieje. To ciekawe, że mimo uczuć, spędzonych wspólnie lat i wszystkiego, co wydaje się być taką podwaliną dobrego związku, to właśnie brak zaufania może spowodować katastrofę budowlaną. Największym mankamentem zaufania jest to, że punkty zbieramy latami, a tracimy czasami w ułamkach sekund. 

wallpaper-kid.com
Z drugiej strony, czy raz złamane lub nadwyrężone zaufanie musi już takie pozostać? Pewnie wszystko zależy od stopnia nadwyrężenia, siły uczucia, woli odbudowy i zaangażowania budowniczych. Zasadniczo idąc dalej metaforą związku, jako nieustannego placu budowy, można by powiedzieć, że nawet konstrukcję, która częściowo się zapadła, uszkodziła czy zawaliła można przynajmniej próbować odbudować. Może w nieco innym kształcie, może przy użyciu innych materiałów budowlanych, może staranniej i dokładniej, może korzystając z rad innych budowniczych, a może jeszcze w inny sposób, ale można! Jeśli oczywiście to odbudowa jest właśnie tym, czego najbardziej na świecie pragną właściciele tejże konstrukcji, to zdecydowanie można. A co Waszym zdaniem jest takim bezwzględnym fundamentem dla każdej przyjaźni, relacji czy związku? :) Jak zwykle czekam na komentarze pod postem i na maile pod adresem: sumikolandia@gmail.com :)

Tymczasem - do następnego!
Wasza Sumikowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz