niedziela, 10 maja 2015

Prezenty, prezenty !! :))

Juhuu,

www.mysocalledcraftylife.com
witajcie po przerwie :) chyba jednak posty będą w większych odstępach czasu się pojawiać, ale mam nadzieję, że dzięki temu będą i ciekawsze i trochę dłuższe - zobaczymy, jak to się sprawdzi w praktyce! ale do rzeczy - dzisiaj będzie o prezentach :))


www.100layercake.com
w przyszłym miesiącu pierwsza rocznica ślubu ! czas szybko mija, oj bardzo szybko :) wpadliśmy wspólnymi siłami na pomysł, żeby prezenty nawiązywały do tradycyjnych nazw kolejnych rocznic i tym sposobem na pierwszą rocznicę i tym samym na "pierwszy ogień" idą prezenty z papieru, bo i rocznica papierowa (chociaż podobno niektórzy świętują najpierw rocznicę bawełnianą, a później papierową..) :D oczywiście staramy się, żeby prezenty były wykonane własnoręcznie, bo takie są najfajniejsze na świecie! 

www.pinterest.com
na początku ciężko ominąć fazę przerażenia - bo jaki prezent można wykonać na lub z papieru, szczególnie kiedy rysunek odpada z powodu nie tyle braku talentu, co wręcz wysokiego poziomu antytalentu ?! kiedy jednak opanujecie już przerażenie i na spokojnie zastanowicie się ile przedmiotów, dekoracji i prezentów można wyczarować właśnie z papieru czy tekturki to przejdziecie do fazy drugiej, która u mnie objawia się nagłym wzrostem liczby motyli w brzuchu. motyle mają imprezę, a my szukamy najlepszego, a jednocześnie możliwego do wykonania pomysłu na prezent z okazji papierowej rocznicy ślubu :)) internet jest jak zwykle świetnym źródłem inspiracji, które później możecie "przerobić" na własne potrzeby - ciekawe pomysły znajdziecie na portalu stylowi.pl czy pinterest.com, ale możecie też po prostu wpisać różne kombinacje haseł w google i zobaczyć, jakie grafiki się pojawią :)

www.pinterest,com
www.pinterest.com
plan z prezentami nawiązującymi do nazw kolejnych rocznic ślubu jest o tyle ambitny, że przez pierwszych piętnaście lat każda kolejna rocznica ma swoją odrębną nazwę :)) dopiero po przekroczeniu piętnastych godów nazwy przypadają na co piątą rocznicę - czyli dwudziestą, dwudziestą-piątą i tak dalej ;) pomysł wydaje nam się póki co bardzo dobry, bo po pierwsze nie będzie nudno i po drugie prezenty będą (w miarę naszych możliwości) ręcznie robione, a na to zawsze potrzeba więcej czasu i sporej dawki wkładu płynącego prosto z serca, niż na "kupne" :) fajny pomysł, czy może macie jakąś inną dobrą tradycję na takie okazje? :) jak zawsze jestem bardzo ciekawa Waszych pomysłów i opinii i czekam na maile i komentarze !! 

Wasza Sumikowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz